Większość rodziców i opiekunów złożyło już wniosek o świadczenie „Dobry start”. Jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił, to warto, by się pospieszył. Ostateczny termin mija 30 listopada. Spóźnialskim pieniądze  w wysokości 300 zł na dziecko przepadną.

To już piąty rok, kiedy Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca dofinansowanie na wyprawkę szkolną w wysokości 300 zł. Nabór rozpoczął się 1 lipca i potrwa do końca listopada. Wnioski można składać wyłącznie drogą elektroniczną – co znacznie przyspiesza obsługę i obniża jej koszty.

- Świadczenie „Dobry Start” przysługuje na każde dziecko w wieku od 7 do 20 lat, lub do 24. roku życia dla dzieci z orzeczoną niepełnosprawnością, uczące się w szkole podstawowej, ponadpodstawowej i policealnej. Przysługuje niezależnie od dochodów w rodzinie. Pieniądze nie są wypłacane na dzieci uczęszczające do zerówek ani na studentów, nawet jeśli mieszczą się w granicy wieku – informuje Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim.

Nie przegap terminu

Termin na złożenie wniosku mija 30 listopada i nie będzie można go przedłużyć. Wyjątkiem są sytuacje, gdy dziecko po 20. roku życia otrzyma orzeczenie o niepełnosprawności już po tej dacie – wtedy wniosek nadal będzie można złożyć.

Dotychczas do oddziałów ZUS w województwie śląskim wpłynęło 366 tys. wniosków o świadczenie „Dobry Start” na ponad pół miliona dzieci, do tej pory kwota wypłaconych świadczeń przekroczyła 147,5 mln. zł. W całym kraju liczba dzieci, na które złożono wnioski przekroczyła 466 tys. zł, a ZUS w całej Polsce wypłacił już ponad 1,3 mld zł.

Rodzice mogą złożyć wniosek o świadczenie „300 plus” korzystając z czterech dostępnych kanałów online:

• Platforma Usług Elektronicznych ZUS (PUE/eZUS),
• aplikacja mobilna mZUS,
• portal Emp@tia,
• bankowość elektroniczna.

Na platformie PUE/eZUS i aplikacji mZUS można łatwo sprawdzić status wniosku, informacje

o przyznanym świadczeniu, terminie wypłaty i wysokości świadczenia. Jeśli wniosek wymaga dodatkowych wyjaśnień, ZUS kontaktuje się z rodzicami właśnie przez PUE/eZUS – co dodatkowo usprawnia obsługę i ogranicza zużycie papieru.

Mówi: Beata Kopczyńska.